Trening w trakcie podróży:
Jak smartwatch usprawnia ćwiczenie jogi

Training on the Go: How a Smartwatch Enhances Yoga Practice

Czas czytania: około 8.5 minut

Opublikowano: 15/05/2025
Czy smartwatch może stać się nowoczesnym towarzyszem w praktyce jogi?

Joga to mój azyl — przestrzeń, do której wracam poprzez oddech, ruch i spokojną obecność. Ale, jak wszyscy wiemy, życie nie zawsze toczy się w zwolnionym tempie. Między prowadzeniem zajęć, organizacją wyjazdów, wychowywaniem dwóch synów, podróżami i codziennymi sprawami — trudno niekiedy pozostać w kontakcie ze sobą i swoim ciałem.

Właśnie dlatego, choć z początku podeszłam do tego pomysłu z lekkim sceptycyzmem, postanowiłam sprawdzić, czy smartwatch ma w ogóle rację bytu w tej mojej świętej przestrzeni. Czy będzie mnie rozpraszał? A może — wręcz przeciwnie — stanie się cichym wsparciem dla uważności, którą staram się pielęgnować na macie?
Ku mojemu zaskoczeniu bardzo szybko stał się dyskretnym towarzyszem. Nie nauczycielem. Nie trenerem. I na pewno nie surowym nadzorcą treningu. Raczej jak klocek do jogi czy pasek – po prostu obecny wtedy, gdy czegoś potrzebuję. Przypomina o chwili zatrzymania, wspiera w obserwacji oddechu czy pozwala na nowo wsłuchać się w rytm serca po dynamicznej sekwencji. W świecie, który wciąż każe nam przyspieszać, taka forma delikatnego zatrzymania... naprawdę robi różnicę.
Ewelina Bankiel

Ewelina Bankiel

Ewelina jest nauczycielką jogi i medytacji, edukatorką wellness, właścicielką studia jogi i organizatorką wyjazdów typu yoga retreat. Od lat z pasją wspiera i inspiruje innych do odkrywania uważnego ruchu, głębokiego oddechu i życia w harmonii ze sobą. W swojej pracy łączy głęboki szacunek do tradycji jogi z nowoczesnym podejściem — tak, by praktyka była dostępna, wspierająca i dostosowana do wyzwań współczesnego świata. Specjalizuje się w regulacji układu nerwowego i łagodzeniu skutków przewlekłego stresu, prowadząc praktyki, które pomagają wracać do siebie — spokojniej, uważniej, głębiej.

W tym artykule

Wsłuchiwanie się w siebie - z odbrobiną wsparcia

Wdech, wydech – spokój na wyciągnięcie ręki

Życie w zgodzie z cyklem

Poza matą – życie w ruchu i w równowadze

Refleksja końcowa – gdy technologia wspiera spokój

Wsłuchiwanie się w siebie - z odrobiną wsparcia

Joga uczy nas słuchania — zwłaszcza tych subtelnych warstw: oddechu, bicia serca, momentów przejścia między wysiłkiem a rozluźnieniem. Zwykle czuję te rytmy intuicyjnie. Ale z HUAWEI WATCH 5 mogę je również… zobaczyć.

Podczas zajęć nie zerkam na ekran. Mata to dla mnie przestrzeń obecności, a nie miejsce na analizowanie danych. Ale po praktyce? Chętnie sięgam po informacje: „Jak zareagowało moje ciało? Jak szybko się zregenerowałam? Czy mój wysiłek był w zgodzie z tym, co czułam?” Jednym delikatnym dotknięciem uruchamiam funkcję Zdrowie na okuHUAWEI WATCH 5 w ciągu ok. 60 sekund zbiera kluczowe wskaźniki: tętno, zmienność rytmu serca (HRV), poziom stresu, saturację krwi i więcej. I to bez konieczności sięgania po telefon czy przeklikiwania się przez menu.

HUAWEI WATCH 5

Co ciekawe — najwięcej uczę się nie z potwierdzeń, ale z niespodzianek. Czasem czuję się spokojna, a dane pokazują ukryty stres. Innym razem intensywna sekwencja kończy się świetną regeneracją. Dzięki temu uczę się lepiej obserwować ciało i bardziej świadomie o nie dbać.

X-TAP po zajęciach to dla mnie taki nowy, cichy rytuał. Nie po to, by się kontrolować. Po prostu z ciekawości. By lepiej rozumieć, dopasowywać i... mądrzej odpoczywać.

Ewelina Bankiel

HUAWEI WATCH 5 płynnie wpisuje się w mój styl jogi — spokojnie wspierając obecność, równowagę i flow

HUAWEI WATCH 5

Wdech, wydech – spokój na wyciągnięcie ręki

Joga nauczyła mnie wielu sposobów na radzenie sobie ze stresem — ale nawet po latach praktyki życie potrafi zaskoczyć. Pomiędzy zajęciami, mailami, terminami i tą codzienną nieprzewidywalnością, naprawdę doceniam obecność tej niewielkiej technologii na moim nadgarstku, która przypomina: zatrzymaj się, odetchnij.

HUAWEI WATCH 5

Zegarek HUAWEI WATCH 5 śledzi poziomy stresu przez cały dzień.

Czasem sama nie czuję napięcia, ale aplikacja pokazuje jego wzrost. Jedno spojrzenie na wykres w aplikacji Zdrowie HUAWEI wystarczy, by zobaczyć, jak zmienia się moje napięcie w ciągu dnia – kolorowe oznaczenia pozwalają szybko się zorientować. Pewnego dnia mój poziom stresu wahał się między 15 a 50, ze średnią 41 – aplikacja oceniła go jako „w normie”. To taki delikatny sygnał: hej, sprawdź, jak się naprawdę masz.

I właśnie to lubię najbardziej: nie tylko pomiar, ale konkretna pomoc.: aplikacja Zdrowie HUAWEIoferuje różne narzędzia. Tuż pod wykresem znajdują się ćwiczenia oddechowe i krótkie sesje uważności. Moim ulubionym narzędziem jest funkcja prowadzonego oddechu – na tarczy pojawia się spokojna animacja, a subtelne wibracje prowadzą każdy wdech i wydech. Całość działa dyskretnie, cicho i zaskakująco skutecznie. Korzystam z niej w kolejkach, między zajęciami albo na powolnym porannym spacerze wśród drzew. To stało się częścią mojego codziennego rytmu – wplatam świadomy oddech w zwykłe momenty dnia. Dzięki temu przypominam sobie, że spokój nie mieszka tylko w długich medytacjach czy idealnych sesjach jogi. On jest też pomiędzy – w ciszy, w oddechu, w przerwie na odpuszczenie.

HUAWEI WATCH 5
HUAWEI WATCH 5

Życie w zgodzie z cyklem

Jednym z najważniejszych sposobów, w jaki dbam o swoje samopoczucie – zarówno na macie, jak i poza nią – jest wsłuchiwanie się w rytm mojego cyklu. Energia zmienia się w ciągu miesiąca, i zamiast z tym walczyć, staram się za tym podążać. Z pomocą przychodzi funkcja zarządzania zdrowiem kobiet w aplikacji Zdrowie HUAWEI, która przypomina mi o tym, co i kiedy warto odpuścić lub wzmocnić – na podstawie wprowadzonych przeze mnie danych.

W aplikacji widzę przejrzysty przegląd całego cyklu. Zaraz po menstruacji, gdy energia zaczyna wracać, naturalnie sięgam po bardziej dynamiczne sekwencje i wzmacniające flow. W okolicach owulacji czuję się zwykle najmocniejsza i najbardziej pewna siebie – wtedy planuję intensywniejsze praktyki, dłuższe spacery albo wypady w góry. Kiedy zbliżam się do fazy lutealnej, zwalniam tempo – stawiam na rozciąganie, głęboki oddech i pozycje regeneracyjne. A w trakcie okresu? Daję sobie przyzwolenie na łagodność, a czasem nawet na całkowity odpoczynek – bo wiem, że mniej znaczy wtedy więcej.

Śledzenie cyklu pomaga mi zawczasu zaplanować tygodniową praktykę.



Zamiast forsować się w dniach, gdy ciało prosi o spokój, albo narzucać sobie power flow, gdy brakuje sił – słucham. Dopasowuję się. I dzięki temu rozwijam się w zgodzie z sobą. To połączenie samoświadomości i mądrego wsparcia technologii pozwala mi żyć w harmonii z ciałem, a nie wbrew niemu. A przecież właśnie o to chodzi w jodze, prawda?

HUAWEI WATCH 5

Poza matą – życie w ruchu i w równowadze

HUAWEI WATCH 5

Joga to moja kotwica, ale troska o siebie to coś więcej niż sama praktyka na macie. Poruszam się, spaceruję, uczę, odpoczywam, żyję uważnie — a HUAWEI WATCH 5 subtelnie wplata się w te wszystkie rytmy.

Jednym z moich codziennych celów jest przejście co najmniej 12 000 kroków. Nie dla samej liczby, ale dlatego, że spacer to dla mnie sposób na oczyszczenie głowy i połączenie się z tym, co wokół. Czy to przechadzka po lesie, chodzenie boso po trawie, czy zwykłe zakupy — HUAWEI WATCH 5 liczy kroki, dystans, tętno i robi to w tle. Przypomina, że ruch może być i radosny, i kojący.

Uwielbiam też nasze rodzinne wędrówki z synami — a zegarek świetnie daje sobie radę bez telefonu. Śledzi trasę, przypomina o przerwach, a w razie potrzeby mogę przez niego zadzwonić. Nawet gdy zgubię zasięg, kolorowa mapa offline trzyma mnie na właściwym szlaku. W domu z kolei stał się moim cichym sprzymierzeńcem podczas godzin spędzonych przy komputerze. Kiedy piszę, planuję lub ogarniam administrację, krótkie wibracje przypominają mi, by wstać, przeciągnąć się, odetchnąć — albo po prostu rozwinąć matę choćby na pięć minut.

I jeszcze jedno: sen. Niedoceniany, a przecież tak kluczowy dla regeneracji. Dzięki aplikacji Zdrowie HUAWEI i szczegółowemu śledzeniu snu, zaczęłam lepiej przyglądać się swoim wieczornym nawykom. Czy znów przeglądam coś za długo? Czy mój oddech przed snem jest spokojny czy płytki?

Te drobne dane uświadamiają mi więcej, niż się spodziewałam. Pomogły mi stworzyć kilka prostych rytuałów, które już poprawiają jakość mojego odpoczynku.

Joga uczy nas słuchać.
HUAWEI WATCH 5 po prostu pomaga lepiej usłyszeć ciszę

Refleksja końcowa – gdy technologia wspiera spokój

Jak to możliwe, że smartwatch może sprawić, że praktyka jogi staje się bardziej uważna, spójna, pełna?

Wszystko zaczyna się od pogłębionej świadomości. HUAWEI WATCH 5 to nie tylko licznik kroków czy kalorii — to urządzenie, które uczy się słuchać Twojego ciała i wspiera praktykę długo po tym, jak zejdziesz z maty. Monitorowanie tętna i stresu w czasie rzeczywistym, prowadzone ćwiczenia oddechowe, analiza snu i cyklu — to wszystko składa się na nowy rodzaj obecności. Taki, który opiera się na danych, ale działa w służbie intuicji.

Jeśli chcesz jeszcze lepiej dopasować jogę do siebie, oto kilka sposobów, jak możesz wykorzystać HUAWEI WATCH 5:

• Po praktyce skorzystaj z aplikacji Zdrowie na oku, aby sprawdzić reakcję ciała — tętno, stres, regenerację.

• Śledź sen, by zrozumieć jakość odpoczynku i z czasem wypracować bardziej wspierające wieczorne nawyki.

• Obserwuj poziom stresu i korzystaj z ćwiczeń oddechowych od razu, gdy widzisz, że napięcie rośnie. To tylko chwila – a naprawdę działa.

• Dodaj krótkie ćwiczenie oddechowe rano po przebudzeniu i wieczorem przed snem– to prosty, skuteczny sposób na długofalowe wsparcie układu nerwowego.

• Śledź swój cykl, aby lepiej dostosować ruch, odpoczynek i samoopiekę do naturalnych rytmów ciała.

• I przede wszystkim: korzystaj z danych jako drogowskazów, a nie wyroczni. Niech pomagają Ci lepiej czuć, nie zastępują Twoich odczuć.

Joga uczy nas słuchania. Ten zegarek po prostu wzmacnia ciszę.

A w świecie, który wciąż przyspiesza, takie wsparcie nie tylko pomaga. Ono jest bezcenne.

Autorem tego artykułu jest Ewelina Bankiel. Przedstawione poglądy są jej własnymi.
HUAWEI WATCH 5 nie jest wyrobem medycznym. Warto jednak pamiętać, że dane z urządzenia mają charakter orientacyjny i w przypadku wątpliwości lub niepokojących zmian należy skonsultować się z lekarzem.
Informacje te powinny być wykorzystywane wyłącznie jako informacje ogólne i nie powinny być traktowane jako porady w odniesieniu do jakiejkolwiek indywidualnej sytuacji i nie można na nich polegać. Podczas próby zdiagnozowania stanu zdrowia lub określenia najlepszego sposobu postępowania w przypadku jakichkolwiek obaw związanych ze zdrowiem należy skonsultować się z lekarzem.
Użytkownicy powinni ćwiczyć w bezpieczny i odpowiedni sposób, który jest współmierny do ich własnych możliwości i ograniczeń.
Aplikacja Zdrowie na oku, funkcje zmienność tętna, zarządzanie zdrowiem kobiet i funkcje monitorowania stresu nie są wyrobami medycznymi, a zatem ich dane i wyniki monitorowania mają jedynie charakter informacyjny i nie powinny być wykorzystywane jako podstawa do diagnozy medycznej lub leczenia.

Skopiowany